Jak nudne są te same przekąski na Boże Narodzenie: przygotuj pikantne trufle, za mniej niż 3 euro zrobisz świetne wrażenie
Choć raz starajmy się nie skupiać na Świętach zawsze na tych samych przystawkach, ale użyjmy wyobraźni: wytrawne trufle są dla nas odpowiednie
Zima domaga się dań gorących, ale przystawki to osobna republika. Zwłaszcza, gdy myślimy o świątecznym obiedzie lub kolacji sylwestrowej. W końcu zawsze gotujemy te same, bo lubimy mieć pewność i nie ryzykować.
Zapewniam Cię jednak, że jeśli przygotujesz pikantne trufle, Twoje życie się odmieni. Nie trzeba nic gotować, wszystko jest gotowe w dziesięć minut i doskonale sprawdzają się również jako przekąski podczas aperitifu lub bufetu. To, co tu znajdziesz, to tylko przykłady. Dzięki wyobraźni możesz zmienić wszystko.
Solone trufle, prawdziwa zaleta nie leży tylko w cenie
Nie tylko wygoda sprawia, że kochamy te pikantne trufle, ale także wygoda. Możemy je przygotować z dużym wyprzedzeniem i bez problemu przetrzymać w lodówce przynajmniej 36 godzin przed podaniem.
Składniki:
250 g ricotty lub serka do smarowania
80 g wędzonego łososia
60 g zielonych oliwek
2 łyżki posiekanych orzechów laskowych
2 łyżki posiekanych pistacji
2 łyżki maku
2 łyżki nasion sezamu
Sól dla smaku
pieprz według potrzeby
Przygotowanie: Świąteczna przystawka krok po kroku
Trzymamy w lodówce ser I łosoś do końca, następnie zaczynamy przygotowywać przepis. Do małej miski wlej połowę serka śmietankowego lub ricotty i wymieszaj z wędzonym łososiem, posiekanym ręcznie.
Do drugiej małej miski wlewamy drugą połowę ser i zamiast tego mieszamy go z zielonymi oliwkami pokrojonymi w plasterki. Na tym etapie dobrze mieszamy obie masy łyżką do wymieszania smaków, dodajemy sól i pieprz.
Podstawa dla nas trufle salati jest gotowy i możemy przejść do ostatniej fazy. Wystarczy wziąć dwie łyżeczki, tak jak wtedy, gdy przygotowujemy quenelles. Formujemy nasze pikantne trufle zaczynając od jednej miski i przechodząc do drugiej. Kiedy już będą gotowe, pozwalamy im odpocząć przez 10 minut, aby dobrze się zagęściły.
Na koniec przygotowujemy cztery spodki z posiekane orzechy laskowe, posiekane pistacje, nasiona sezamu i mak. Każdą truflę wrzucamy do wybranego przez nas ziarenka lub nasionka, aż do wyczerpania składników i umożliwienia im dobrego przylegania.
Gdy tylko będą gotowe, kładziemy je na blasze i zostawiamy w lodówce do stężenia na co najmniej 40-45 minut.
Będziemy musieli je wyjąć dopiero na chwilę przed momentem obsługi i ułożyć bezpośrednio na talerzach, lub na tacy, z której każdy będzie sobie sam służył. Do bardziej eleganckiej przystawki możemy wykorzystać foremki do pieczenia, takie jak do deserów