Co to jest niebieskie wino i jak uzyskuje swój odważny odcień?
Czerwień i biel nie są już jedyną opcją dla miłośników wina. Alkoholowy sok winogronowy występuje również w odcieniach różu, zieleni i – jeśli jesteś w Europie – błękitu. Jeśli nigdy nie słyszałeś o tym ostatnim, nie jesteś sam. Wino niebieskie istnieje na rynku dopiero od 2015 roku, kiedy to zostało po raz pierwszy wprowadzone na rynek przez przedsiębiorców mających obsesję na punkcie innowacji, stojących za hiszpańską firmą winiarską Gik.
Jako przeciwieństwo czerwieni w podstawowym spektrum kolorów, niebieski może wydawać się nienaturalnym odcieniem wina, ale możesz być pewien, że nie ma on powiązania z barwionymi Gatorade i Jolly Ranchers. Gik zawdzięcza swój odcień częściowo tajnej mieszance czerwonych i białych winogron z różnych regionów Hiszpanii, które dostarczają dużej dawki naturalnie występującego antocyjanu, pigmentu skórki winogron. Do zabarwienia wina i pogłębienia jego barwy stosuje się także barwnik pochodzący z rośliny Isatis tinctoria.
Gik nie jest obecnie jedynym niebieskim winem dostępnym na rynku, choć trend ten zdecydowanie wciąż się utrzymuje. Ale jak powstało niebieskie wino i, co ważniejsze, jak ono smakuje?
Wyboisty początek
Początkowa popularność wina Gik była, delikatnie mówiąc, krótkotrwała. Według , wodne hiszpańskie wino znajdowało się na francuskich półkach zaledwie przez kilka dni po tym, jak odkryto, że proces jego produkcji narusza europejskie zasady dotyczące etykietowania wina. (Poza tym miłośnicy wina nie przepadali za jego smakiem.)
Zamiast całkowicie to odrzucić, francuski przedsiębiorca René Le Bail założył własną firmę produkującą niebieskie wina, Vindigo, mając na uwadze francuskie gusta. Jak na ironię, Gik zbyt przestraszył francuskie winnice, by współpracować z Le Bailem, więc przeniósł swoją działalność do Hiszpanii przyjaznej niebieskim winom.
Wino zaczyna się jako chardonnay i, podobnie jak Gik, swój odcień zawdzięcza antocyjanom. Jednak w przeciwieństwie do Gik, Vindigo nie zawiera dodatku barwnika indygo. W rezultacie ma nieco jaśniejszy kolor niż jego poprzednik – choć oba noszą podobieństwo do napojów. Rzeczywiście, smak niebieskiego wina jest zdecydowanie owocowy i słodki.
Niektórzy smakują jeżyny, inni sztuczne słodziki
Jeden z recenzentów napisał, że Vindigo „nadaje się do picia”, ale dodał, że „nie byli w stanie go dokończyć”. Inny recenzent określił go jako „słodki” i „zabawny w smaku”, podczas gdy inny porównał go do fioletowego syropu na kaszel dla dzieci Dimetapp. Tymczasem Le Bail powiedział, że jego „świąteczne” niebieskie wino charakteryzuje się „owocowym smakiem” z nutami „wiśni, marakui i jeżyn”.
Zespół degustacyjny określił aromat Gik jako „w przeciwnym razie nieszkodliwy, słodki biały”, ale nie był fanem sztucznego słodzika o zerowej kaloryczności zawartego w winie. Jeden z degustatorów porównał to do „tych niebieskich opakowań Equal w kawiarni”, podczas gdy inny pomyślał, że smakuje jak „bezcukrowy Kool-Aid zmieszany z odrobiną wina”. To zdanie podzielili w pewnym stopniu degustatorzy z , którzy uważali, że wino „kawałek do rozmowy” będzie najlepiej komponować się z napojem gazowanym.
Dopóki ktoś nie wyprodukuje niebieskiego wina, które zapewni zarówno smak, jak i wygląd, miłośnicy wina mogą zastanowić się dwa razy przed zamówieniem butelki przez Internet. Jeśli jednak nowość przemawia, podnieś szklankę.