Konserwowanie dla leniwych: Odkąd mam ten przepis, robię wszystkie warzywa w ten sposób – świetne, UNIWERSALNE marynowanie bez gotowania!
Najlepsza słodko-kwaśna marynata do warzyw, jakiej używam od lat. to naprawdę prosty przepis i każdy może go zrobić.
Jeśli jesteście przyzwyczajeni, można go sterylizować także w piekarniku lub w zmywarce, ja jestem przyzwyczajona do klasyki.
Ogórki są bardzo smaczne, nie miękną
Potrzebujemy:
Na 1 szklankę o pojemności 720 ml:
Ogórki kiszone, cukinia (pokrojona w chipsy lub krążki) lub inne warzywa
1 grubszy plaster cebuli
gałązka koperku
7 równych łyżek cukru
1 łyżeczka preparatu DEKO
6 łyżek octu
Zbliżać się:
Wszystko wlewamy do szklanki.
Wlać zimną wodę około 1 cm poniżej pokrywki.
Sterylizować w naczyniu konserwowym przez 20 minut w temperaturze 85°C.
Ogórki bez konserw
Witam, chcę podzielić się przepisem, według którego moja mama, a nawet babcia robiła ogórki kiszone.
Zachowałam to i choć może wydawać się to niemożliwe, to też uprościłam.
Załączam oryginalny przepis i mój sprawdzony polepszacz. 🙂
Potrzebujemy:
ogórki
kapusta lub deco
cukier
koperek
pepperoni
Zbliżać się:
Dobrze oczyszczone, większe ogórki ładujemy do 3-5-litrowych butelek konserwowych.
Dodajemy koperek, chrzan i wszystkie pozostałe składniki, do których jesteśmy przyzwyczajeni w przypadku ogórków.
Z celofanu wytnij kwadraty o wymiarach ok. 25×25 cm, złóż je jeden na drugim i namocz w wodzie.
Ogórki kiszone gotujemy według instrukcji na opakowaniu i gdy są jeszcze gorące – możliwie gorące – rozlewamy je do butelek z ogórkami.
Ja, starając się nie rozbić butelki, zawsze kładę ją na nóż.
Na butelkę kładziemy mokry celofan i mocno zawiązujemy sznurkiem. Lub sznurek.
Dobrze owiń butelki kocem i pozwól im ostygnąć. Oczywiście nie budujemy ich do góry nogami.
Następnego dnia celofan stwardnieje, butelka jest szczelnie zamknięta i ogórki można odłożyć.
Smakiem i trwałością dorównują ogórkom kiszonym w klasycznie zamkniętych słoikach.
Ogórki bez gotowania marynat
W zeszłym roku też próbowałam polepszacza od kolegi i ogórki też wyszły idealnie.
Do słoików wkładamy więc ogórki i inne ulubione składniki – koperek, czosnek…
Do szklanek wlewam zimny ocet, dodaję cukier, łyżeczkę kocyka i zalewam gorącą wodą z czajnika, zamykam pokrywką bez celofanu, odwracam do góry nogami i owiniętym w kocyk pozostawiam tak do następnego dnia. Ogórki są doskonałe i nie nadają się do konserwowania.