Neapolitańska smażona pizza, ale ta nadziewana dużą ilością ricotty i mozzarelli, jest załadowana, ale ciasto jest bardzo lekkie
Smażona pizza neapolitańska jest niezrównana i niepowtarzalna… ale co by to zmieniło, gdybyśmy do środka dodali zarówno ricottę, jak i mozzarellę? Ten przepis jest kosmiczny.
To danie nawiązujące do tradycji kulinarnej Kampanii, a zarazem jedno z najbardziej lubianych we Włoszech. Ci, którzy przybywają do Neapolu, najpierw zaczynają szukać tego jedzenia, które jest również charakterystyczne dla ich ulicznego jedzenia.
To coś super pysznego, często nadziewanego różnymi dodatkami, w którym króluje przede wszystkim mozzarella, jej smak jest nie do zniesienia, a nie zrobienie bisu jest praktycznie niemożliwe. Możemy przygotować to danie także w domu, wystarczy kilka składników, a przepis jest naprawdę prosty.
Zróbmy nadziewaną pizzę neapolitańską w domu
Wszędzie we Włoszech Pizza pełni naprawdę ważną rolę, bez smażonego nikt się nie obejdzie, a wtedy zawsze masz dodatkową przewagę. Ja też niedawno zdecydowałam się go przygotować, przepis jest naprawdę prosty i udało mi się. Oto składniki, których będziemy potrzebować:
500 gramów mąki 00,
300 ml ciepłej wody,
10 gramów drożdży,
1 łyżeczka cukru,
1 łyżeczka soli.
Aby przygotować nadziewanyzamiast tego będziesz potrzebować:
350 gramów ricotty bawolej,
200 gramów bardzo suchej mozzarelli,
200 gramów salami neapolitańskiego,
30 gramów parmezanu.
Przygotuj wszystko, a następnie usmaż pizzę
Przygotowanie ciasta na pizzę jest naprawdę bardzo proste, ważne jest, aby to zrobić Drożdże rozkruszyć w ciepłej wodzie, następnie dodać cukier. Dobrze wymieszaj te trzy składniki, a następnie ręcznie dodaj przesianą mąkę. Wszystko energicznie zagniatamy, aż otrzymamy gładkie i elastyczne ciasto, następnie uformujemy kulę, którą włożymy do miski wysmarowanej olejem, aby pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym i suchym miejscu na co najmniej 6 lub 7 godzin. Objętość ciasta musi się podwoić.
Do drugiej miski wkładamy ricottę, łączymy ją z mozzarellą i salami, następnie dodajemy starty parmezan i całość mieszamy na gładki krem. Gdy pizza przestanie lewitować, dzielimy ciasto na sześć równych części, tworząc dysk o średnicy około 15 cm, wystarczająco szeroki, aby rozprowadzić nadzienie i zamknąć je w kształcie półksiężyca. Na tym etapie dobrze zlepiamy brzegi i przystępujemy do smażenia na wrzącym oleju na złoty kolor.
Zapewniam, że będzie tak samo dobry jak ten kupiony na ulicach Neapolu!