Niewiele osób wie, że do placków ziemniaczanych trzeba dodać ten TAJNY składnik: NIGDY nie nasiąkną olejem i będą pięknie chrupiące!
Niewiele osób nie lubi tartych placków ziemniaczanych. To nie tylko tani pomysł na obiad, ale także smaczny wybór, gdy lodówka jest pusta.
Przepis zna chyba każdy, kto choć raz gotował.
Jednak największą wadą każdego przepisu na placki ziemniaczane jest nasiąkanie tłuszczem i brak chrupkości po usmażeniu.
Niestety nie wszyscy wiedzą, że to jedyny błąd, jaki niemal każdy popełnił na pewnym etapie swoich przygotowań.
Warto wiedzieć, że dodając JEDNEGO składnika, naleśniki będą zawsze bardzo smaczne i chrupiące.
Już jedna łyżka może zdziałać cuda.
Jaki jest sekretny składnik co tak dobrze utrwala całe jedzenie?
To stary, dobrze znany majonez, który wykorzystuje się w wielu przepisach, ale niewiele osób dodaje go do naleśników.
Jego dodatek sprawia, że smażone placki ziemniaczane nie wchłoną tak dużej ilości tłuszczu z patelni.
Dodatkowo już jedna łyżka dodana do ciasta sprawi, że skórka będzie chrupiąca po smażeniu. Dzięki temu produktowi problem zbyt miękkiego i przesiąkniętego tłuszczem jedzenia należy już do przeszłości.
Potrzebujemy:
1 kg ziemniaków
1 średnia cebula
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi ziemniaczanej)
1 jajko
1 łyżka majonezu
sól
pieprz
Majeranek
czosnek
olej do smażenia
śmietana 18%
koperek do podania
Zbliżać się:
Ziemniaki obrać, umyć i zetrzeć na dużej tarce lub za pomocą robota kuchennego.
Pozwól mu działać przez 10 minut.
Po tym czasie odlej nadmiar wody z miski.
Obierz cebulę i pokrój ją w małą kostkę.
Dodać do miski z ziemniakami.
Mąkę przesiać przez sito.
Dodać jajko, pieprz i łyżkę majonezu.
Wszystko dokładnie wymieszaj, aż składniki się połączą.
Na patelni podgrzej tłuszcz.
Następnie łyżką porcjujemy na nim cienkie naleśniki.
Piecz, aż obie strony naleśnika będą rumiane.
Gotowe naleśniki układamy na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym.
Podawać ze śmietaną i posiekanym koperkiem.