Niezbędna wskazówka dotycząca bezpieczeństwa Flambé, o której należy pamiętać
Podpalanie deserów nie jest sztuczką, z którą niedoświadczeni szefowie kuchni powinni się bawić. Jeśli jednak jesteś na tyle pewny swoich umiejętności gotowania, że możesz pracować na otwartym ogniu, który nie jest podłączony do kuchenki, flambirowanie to świetny sposób na dodanie elegancji i dodatkowego smaku potrawom. Ale ogień to ogień i kiedy dolewasz alkoholu do naczynia i podpalasz, musisz zachować szczególną uwagę i pamiętać o bezpieczeństwie.
Szczególnie jedna wskazówka może pomóc w nieco lepszej kontroli płomienia: odmierz, ile alkoholu potrzebujesz w osobnym kubku, zanim wlejesz go do garnka ustawionego na płycie kuchennej. Nie wlewaj prosto z butelki na patelnię. W ten sposób nie ryzykujesz, że płomień będzie za duży lub za mały, jeśli nie dokonasz prawidłowego pomiaru. Co ważniejsze, może pomóc uniknąć rozprysków łatwopalnego alkoholu, który może zbyt szybko się zapalić. Po odmierzeniu ostrożnie wylej alkohol z miarki na patelnię.
Gotowanie z (więcej) ogniem
Jeśli chodzi o ustawienie płomienia, zdecydowanie powinieneś rozważyć użycie zapalniczki użytkowej (lub zapalniczki do grilla lub zapalniczki do świec, które są w przybliżeniu takie same), jeśli planujesz flambirować jedzenie. W przeciwieństwie do zwykłej zapalniczki na stacji benzynowej – gdzie otwarty płomień znajduje się kilka cali od twoich niezbyt ognioodpornych palców – zapalniczki użytkowe mają długą szyjkę, która sprawia, że płomień znajduje się znacznie dalej od dłoni. Jest to również znacznie bezpieczniejsze niż przechylenie patelni w stronę płomienia, aby rozpalić ogień.
Jeśli chodzi o sam alkohol: Aby pić alkohol, należy trzymać się alkoholu od 80 do 120 stopni, czyli od 40% do 60%. Większość alkoholi mieści się w tym zakresie, ale nadal warto o tym pomyśleć, zamiast wybierać napoje na chybił trafił. Nie należy dodawać więcej niż 1 łyżkę stołową alkoholu na porcję.
Na koniec zawsze gotuj potrawę, aż płomień sam zgaśnie. Jeśli płomień wymknie się spod kontroli, trzymaj w pobliżu pokrywkę garnka, aby go zakryć, i wiedz, gdzie jest najbliższa gaśnica. Flambéing nie jest skomplikowany, ale wymaga skupienia.
Po co używać ognia?
Powszechnie przyjmuje się, że jedynym powodem flambirowania potrawy jest sprawienie, by wyglądała bardziej efektownie w oczach widzów. I nie dajcie się zwieść: fajny wygląd jest jednym z powodów, dla których to robicie i nie ma w tym nic wstydliwego. Ale są też praktyczne powody, aby to zrobić.
Podpalając alkohol, zachowujesz część jego smaku, jednocześnie gotując część alkoholu w płomieniu. Alkohol flambirowany nie usuwa całego alkoholu, ale spala się na tyle, aby nadać trunekowi nieco łagodniejszy smak, niezależnie od wybranego trunku. Koniak i inne rodzaje brandy są popularnym wyborem do flambé. Ale niektórzy wolą rum lub whisky.
Najczęściej używa się go do deserów owocowych, ale czasami wymagają go także dania pikantne, takie jak flambé z rybą. Możesz także flambirować niektóre napoje (ponieważ alkohol już jest), np. napoje tiki lub nawet . Pamiętaj o tych flambirowanych wskazówkach, zwłaszcza jeśli pijesz.