Napoje

Różnica w sile między kawą Dead Eye i Black Eye

597views

Różnica w sile między kawą Dead Eye i Black Eye

W szczególnie leniwe poranki wybór pomiędzy filiżanką kawy a espresso może być trudny, ale co jeśli powiemy Ci, że możesz uzyskać to, co najlepsze z obu światów? Po prostu zamów ten mocny napój kawowy znany jako podbite oko. Ten intensywnie kofeinowy napój jest mieszanką kawy kroplowej, gorącej lub mrożonej, oraz podwójnego espresso. To intensywne połączenie sprawia, że ​​napój jest pełen kofeiny i z pewnością nie jest napojem dla osób o słabym sercu.

Chociaż trudno jest dokładnie ocenić, ile kofeiny znajduje się w jednym z tych napojów, spójrzmy na liczby. Zwykle zawiera się od 80 do 100 miligramów kofeiny, podczas gdy przeciętny shot espresso zawiera około 64 miligramów kofeiny. Przy wielu kawach średniej wielkości, które obecnie ważą około 16 uncji, kawa z czarnym oczkiem może z łatwością zawierać ponad 320 miligramów kofeiny. Oczywiście dokładna ilość będzie się różnić w zależności od napoju, ale mimo to to mnóstwo energii.

Dla tych, którzy poważnie działają na autopilocie, istnieje jeden podobny napój z kofeiną na podbite oko, zwany martwym okiem, którego możesz spróbować, ale nie przekręcaj tych dwóch. Napoje te mogą mieć podobną nazwę i zawartość, ale zdecydowanie nie są takie same. Tak więc, dla wszystkich, którzy szukają naprawdę poważnego polepszenia nastroju, oto różnica między martwym okiem a kawą podbitą okiem.

Czego można się spodziewać po kawie typu dead eye

Podobnie jak podbite oko, kawa z martwym okiem to filiżanka kawy kroplowej, ale tym razem zmieszana z potroić kieliszek espresso. W niektórych regionach nazywana także kawą kroplową. Z pewnością jest to napój, przy którym należy zachować ostrożność ze względu na wysoką zawartość kofeiny. (Nazwa napoju sama w sobie jest ostrzeżeniem.) Jednak w te dni, kiedy naprawdę czujesz się bliski śmierci, łatwo jest pamiętać, że martwe oko jest potencjalnym rozwiązaniem. Napój ten może zawierać aż 380 miligramów kofeiny, więc z pewnością doda Ci energii.

Różnica między tylnym okiem a martwym okiem to tylko 1 kieliszek espresso, ale ten niezwykle skoncentrowany płyn z pewnością ma duże znaczenie zarówno pod względem poziomu kofeiny, jak i jej smaku. Oba te napoje będą miały wyjątkowo gorzki smak ze względu na intensywność espresso, w szczególności martwego oka, ale mają też łagodną słodycz dzięki zdrowej obecności kawy kroplowej. Powstały smak jest z pewnością smakiem nabytym, ale większość ludzi ma tendencję do zamawiania tych napojów ze względu na zawartość kofeiny, a nie smak.

Jeśli masz ochotę na coś nieco słabszego niż te napoje, wybierz napój składający się tylko z 1 shota espresso zmieszanego z kawą kroplową, dzięki czemu będzie miał nieco większą równowagę pomiędzy nutami słodyczy i goryczy.

Ważne przypomnienia o tych intensywnych napojach kawowych

FDA zachęca dorosłych do spożywania nie więcej niż 400 miligramów kofeiny dziennie, więc jeden z tych intensywnych napojów będzie prawie całym przydziałem na dzień. Ponieważ jednak każdy ma inny poziom kofeiny, trudno jest dokładnie ocenić, jak mocne są te napoje, dlatego najlepiej zachować ostrożność i pić tylko jedną filiżankę na raz. Nadmiar, taki jak między innymi zwiększenie częstości akcji serca i powodowanie bólów głowy, nudności i bezsenności. Później może to również doprowadzić do dużego załamania energii, więc pamiętaj o tych czynnikach.

Wreszcie, poza terminami „martwe oko” i „podbite oko”, niektóre popularne marki kawy mają własne nazwy dla każdego z tych napojów. Na przykład Starbucks nazywa swoje martwe oko kawą o zielonym oku, a w niektórych sklepach czarne oko jest czasami nazywane ostrzem procy. Jeśli więc przy stoisku z kawą kiedykolwiek będziesz mieć wątpliwości, po prostu zamów kawę przelewową z dowolną ilością espresso, do których chcesz dodać. Nawet jeśli spałeś naprawdę niespokojnie, jeden z tych napojów z pewnością Cię obudzi.

Leave a Response

Ludwig Bergman
Cześć! Mam na imię Ludwig Bergman i jestem doświadczonym redaktorem z pasją do gotowania i rzemiosła kulinarnej twórczości. Na przestrzeni lat zgłębiałem różne tradycje kulinarne i przepisy, aby móc podzielić się moją wiedzą i inspiracją z Wami, naszymi drogimi czytelnikami.