Wyjaśnienie kulinarnej praktyki oszczędzania nasion
Praktyka oszczędzania nasion nie jest koncepcją nową. Ludzie na całym świecie od tysięcy lat czyszczą, suszą i starannie przechowują nasiona swoich ulubionych roślin. Praktyka ta jest tak ważna, że prawdopodobnie odpowiada za rozwój wielu kulturowych tradycji kulinarnych. Weźmy przykład amerykański. Gdyby lud Wampanoag nie zajmował się oszczędzaniem nasion i nie dzielił się zasadami uprawy warzyw z angielskimi osadnikami, kolonia Plymouth mogłaby zginąć w niecały rok. Wyobraź sobie, jak zmieniłaby się historia Stanów Zjednoczonych, gdyby nie te zapisane nasiona.
Może być trudno uważać oszczędzanie nasion za ważne we współczesnym życiu, kiedy możemy po prostu kupić to, czego chcemy, w najbliższym sklepie spożywczym. Jednak oprócz historycznego znaczenia kulinarnego, oszczędzanie nasion ma również wpływ na światowe bezpieczeństwo żywnościowe i zdolność przystosowania się do klimatu. Na szczęście dzięki inicjatywom instytucji badawczych, banków genetycznych, uniwersytetów, organizacji non-profit i, co najważniejsze, ogrodników przydomowych, praktyka oszczędzania nasion jest żywa i ma się dobrze na całym świecie.
Od różnorodnej gamy warzyw, które można uprawiać w swoim ogródku, przez globalne magazyny nasion w Arktyce, po przystosowanie się do regionalnego klimatu – oszczędzanie nasion to jeden z kulinarnych zwyczajów, któremu warto się przyjrzeć. Przyjrzyjmy się praktyce oszczędzania nasion i jej globalnym implikacjom.
Uprawiaj to, co chcesz jeść
Oszczędzanie nasion zaczyna się na poziomie osobistym. Gdyby ogrodnicy nie oszczędzali nasion, nie byłoby dostępnych specjalnych odmian owoców i warzyw, takich jak te, które wszyscy kochamy. Dlaczego? Ponieważ rolnictwo przemysłowe faworyzuje kilka rodzajów nasion, które zapewniają jednolity, nadający się do sprzedaży produkt. Nasiona muszą rosnąć w tej samej wielkości i tempie rok po roku, aby zapełnić sklepy spożywcze, ale szybko mogą się znudzić. Dzięki oszczędzaniu nasion ogrodnicy i kucharze mają dostęp do różnorodnej kolekcji produktów o różnych kształtach, kolorach, smakach i teksturach.
Wiele osób zajmujących się ogrodnictwem od dawna czerpie z literatury zapisanej przez pokolenia. Jeśli jednak dopiero zaczynasz, utworzenie własnej biblioteki nasion zajmie trochę czasu. Chodzi o to, aby nadal uprawiać warzywa, które lubisz, bez konieczności polegania na firmach nasiennych, które Ci je dostarczają. Jedna roślina pomidora może pomieścić ponad 300 nasion, co zapewnia roślinom więcej niż wystarczającą ilość roślin na kolejny sezon.
Aby to zrobić, wystarczy oddzielić nasiona od miąższu, wysuszyć je i przechowywać w szczelnych pojemnikach w miejscu, w którym będą suche i chłodne. Można to zrobić z prawie każdą jadalną rośliną. Zaangażowanie się w tę praktykę jest pierwszym krokiem większej inicjatywy mającej na celu oszczędzanie nasion na rzecz globalnej stabilności żywności.
Wspieranie globalnej stabilności żywności
Globalna stabilność żywności jest palącą kwestią. Niedawno, w szczytowym okresie pandemii Covid-19, wiele osób stanęło przed perspektywą braku bezpieczeństwa żywnościowego. Wystarczy pojedyncze wydarzenie, aby zakłócić lokalne systemy żywnościowe i łańcuchy dostaw. W tym miejscu oszczędzanie nasion wchodzi w grę w skali globalnej.
Na całym świecie istnieją instytucje zwane bankami nasion lub bankami genetycznymi. Najbardziej znanym z nich jest Globalny Bank Nasion Svalbardu (na zdjęciu). Nazywa się ją „Skarbcią Dnia Sądu Ostatecznego” i znajduje się 1300 km na południe od Bieguna Północnego, w Svalbardzie w Norwegii. Jego celem jest utrzymanie ogromnej puli różnorodnych nasion z całego świata. Kraje deponują w banku rodzime nasiona i wycofują je w razie potrzeby. To jak polisa ubezpieczeniowa kapitału, która w razie potrzeby może dosłownie zasadzić ziemię na nowo.
Rozważ ten fakt. Spośród dziesiątek tysięcy jadalnych roślin na świecie tylko trzy – kukurydza, ryż i pszenica – stanowią około dwóch trzecich całej żywności, którą jemy. Powiedzmy, że wszystkie trzy miały nagle przestać rosnąć. Czy nie jest miło wiedzieć, że istnieją miejsca, w których zachowano inne rodzaje produktów, aby poradzić sobie z wydarzeniem na taką skalę? Piękno skarbców nasiennych polega na tym, że biorą to, co robisz z pomidorami ogrodowymi w domu i pomnażają je przez miliony. Chronią rodzime uprawy przed wojnami, głodem i klęskami żywiołowymi.
Dostosowanie do regionalnego klimatu
Wierzcie lub nie, ale oszczędzanie nasion może pomóc w walce z problemami klimatycznymi – a wszystko zaczyna się na poziomie regionalnym. Nasiona, które znajdziesz na półkach sklepu spożywczego lub sklepu z artykułami ogrodniczymi, najprawdopodobniej należą do niewielkiej grupy podmiotów korporacyjnych i często są modyfikowane genetycznie lub traktowane dowolną liczbą różnych pestycydów. Niektórzy nawet w uprawie korzystają z nawozów chemicznych. Innymi słowy, mogą nie być najlepszą opcją dla twojego obszaru – więc będziesz musiał uprawiać nasiona, które są.
Nasiona przystosowane regionalnie to takie, które zostały zachowane po co najmniej jednym udanym sezonie wegetacyjnym. Zapisywanie nasion w każdym sezonie i pozwalanie im na ciągły wzrost pozwala nasionom rośliny odcisnąć piętno na środowisku, stając się z roku na rok coraz bardziej dostrojone do szkodników, pogody i gleby występującej na danym obszarze. Tak więc, gdy stale oszczędzasz i sadzisz nasiona, Twój ogród rozkwita, ponieważ pomogłeś swoim roślinom i ich nasionom dostosować się do określonego obszaru.
Im więcej nasion będzie w stanie to zrobić, tym bardziej zróżnicowane stanie się lokalne rolnictwo i mniej zależni ludzie będą od rolnictwa korporacyjnego. Oszczędzanie nasion to tylko jeden trybik w kole zmiany klimatu na całym świecie. Jest to jednak ważne. Człowiek potrzebuje pożywienia, aby przeżyć. Im bardziej zróżnicowany i przystosowany jest system żywnościowy do takich sytuacji, jak pandemie, wojny i zmiany klimatyczne, tym więcej jest do gotowania i jedzenia.