Kolendra to jedyny składnik, którego Lidia Bastianich nie chce dodawać do swojego jedzenia
Kolendra to jedyny składnik, którego Lidia Bastianich nie chce dodawać do swojego jedzenia
Zawsze znajdą się składniki, których niektórzy nie będą lubić – i nie ma na to lepszego przykładu niż kolendra. Zioło to od lat dzieli smakoszy: są tacy, którzy je uwielbiają i tacy, którzy go nienawidzą. Do tej drugiej kategorii można zaliczyć wiele kulinarnych gwiazd, a chyba najsłynniejszą z nich jest nieżyjąca już, wspaniała Julia Child. Ale osobowość kucharska PBS również szczególnie nie lubi kolendry. Wielokrotnie zapewniała, że nigdy nie użyje kolendry w swojej kuchni.
To nie tak, że Bastianich jest wybredny – wręcz przeciwnie. Od kilkudziesięciu lat wyznaje miłość do jedzenia z całego świata. Ale jeśli chodzi o kolendrę, po prostu nie może tego zrobić. „Nie lubię kolendry” – powiedział Bastianich. „Jest w tym coś, co sprawia, że kiedy go próbuję, czuję się, jakbym miał usta pełne mydła. To musi być zapisane w genach”.
Pomysł, że Twoja niechęć do żywności jest genetyczna, może wydawać się nieco przesadą, ale jest całkiem możliwe, że właśnie to jest powodem wstrętu Bastianicha do kolendry. Są ludzie, którzy po prostu nie lubią tego zioła ze względu na preferencje, ale gdy ktoś wyraźnie mówi, że kolendra smakuje jak kęs mydła, to w rzeczywistości chodzi o coś głębszego.
Twoja genetyka pomaga określić, jak smakuje kolendra
Jeśli kiedykolwiek jadłeś kolendrę i, podobnie jak Lidia Bastianich, czułeś się, jakbyś naćpał, możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że tak naprawdę możesz mieć genetyczną niechęć do tego zioła. Według , aldehydy znajdujące się w liściach kolendry mogą smakować jak mydło – ale tylko dla osób, które mają pewną różnicę w genach receptorów węchowych, czyli około 20% lub mniej populacji. Jeśli wśród nich znalazła się Lidia Bastianich, nic dziwnego, że przez całą swoją karierę telewizyjną i kulinarną stanowczo odmawiała dodawania go do jakichkolwiek potraw. (Trochę trudno jest cieszyć się — i gotować — składnikiem, który smakuje tak, jakby nie pasował do twojego jedzenia, nie mówiąc już o zrównoważeniu innych smaków ziołową świeżością kolendry, jeśli sam tego nie odczuwasz.)
Kolendra nie jest też składnikiem często spotykanym w kuchni włoskiej, będącej specjalnością Bastianicha. Zioła takie jak bazylia, oregano, pietruszka, liść laurowy, rozmaryn i tymianek są znacznie popularniejszymi składnikami kuchni włoskiej. Ulubioną osobą Bastianich jest Sage, której używa, aby ożywić swój nastrój. Tak więc, choć w jej kuchni nie znajdziesz kolendry, Lidia Bastianich z pewnością nie stroni od ziół – po prostu nie przepada za tymi na bazie mydła.