Jeśli Twoja tuja ogrodowa nie wygląda w tym roku najlepiej, nakarm ją teraz niedrogim nawozem kuchennym. Wystarczy ulubiony składnik z kuchennej szafki, który zwykle ląduje na deserach.
Żywotnik to bez wątpienia jedna z najpowszechniejszych zielonych dekoracji w naszych ogrodach, jednak nie wszystkie rosną równie pięknie. Jeśli zauważysz, że Twoje okazy są suche i brązowe lub żółte, daj im tanią mieszankę kuchenną. Mieszanka ta znakomicie pobudza rośliny, a na efekty nie trzeba długo czekać. Zobacz, jak dbać o tuję w domu i nie przepłacać za specjalne produkty ze sklepów ogrodniczych.
Jak pobudzić tuję do wzrostu?
Zanim przejdziemy do nawożenia, zacznijmy od jeszcze ważniejszego procesu, który jest kluczowy dla prawidłowego wzrostu drzew iglastych. Aby tuja pięknie rosła, konieczne jest regularne cięcie 2-3 razy w sezonie. Jak to zrobić? Nie potrzeba do tego żadnych specjalnych umiejętności ani narzędzi, wystarczy bowiem wziąć sekator lub zwykłe ostre nożyczki i po prostu lekko przyciąć gałęzie od samych wierzchołków rośliny. Pamiętaj jednak, że nie należy wycinać zbyt dużych kawałków gałązek, gdyż może to wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Wystarczy odciąć 1/3 długości gałązek.
Najtańszy nawóz dla tui
Jednak regularne przycinanie tui nie wystarczy, aby cieszyć się grubymi gałęziami. Do tego celu potrzebują azotu, który można znaleźć w pewnym popularnym składniku kuchennym. Wystarczy, że wyjmiesz z kuchennej szafki odrobinę żelatyny, a Twoja tuja odwdzięczy Ci się pięknym wyglądem przez cały sezon. Jak zrobić nawóz z żelatyny? Wystarczy wymieszać 1 łyżeczkę żelatyny w szklance ciepłej wody, następnie rozcieńczyć mieszaninę w kolejnych 3 szklankach wody. Tak przygotowana odżywka do tui jest od razu gotowa do użycia i świetnie sprawdzi się przez całe lato.
Jak zrobić tuję zieloną? Kolejny domowy sposób
Azot to jednak nie wszystko, bo tuja potrzebuje także potasu i fosforu, żeby pięknie się zazielenić. To dwa najważniejsze składniki odżywcze dla drzew iglastych, których na szczęście nie trzeba dostarczać w postaci odżywek ze sklepów ogrodniczych. Obydwa te minerały znajdziemy w popularnych odpadach kuchennych, które zazwyczaj lądują w śmietniku, czyli w zwykłych skórkach od bananów.
Jak zamienić je w cenny nawóz dla tui? Wystarczy pokroić skórki od bananów i zakopać je w ziemi, ale można też zrobić z nich płynną odżywkę. W tym celu większy zbiór skórek włóż do dużego pojemnika, zalej ciepłą wodą i odstaw na 2 dni. Po tym czasie odcedź płyn, rozcieńcz go zimną wodą w stosunku 1:1 i wlej wszystko bezpośrednio do ziemi pod tujami.