Przydatne porady

Nie masz ogrodu i chcesz mieć pomidory z własnej uprawy? Uprawia je w ten sposób na balkonie

743views

Warzywa i owoce prosto z działki to smak naszego dzieciństwa. Niestety, nie każdy z nas ma obecnie ogród, w którym może uprawiać własne rośliny, tak jak robili to nasi rodzice lub dziadkowie. Jeśli jednak posiadasz choć mały balkon w bloku, możesz uprawiać na nim pomidory.

Uprawa naprawdę nie zajmuje dużo miejsca, a pomidory będą duże, soczyste i słodkie. Jak to zrobić? To prostsze niż myślisz.

Na pewno nie słyszałeś o tej metodzie uprawy

Marzysz o pomidorach prosto z gospodarstwa? Uprawa ich na balkonie jest banalna. Nic dziwnego, że stał się totalnym hitem. Coraz więcej osób uprawia pomidory w ten sposób. Jak? Do góry nogami!

Zanim jednak zaczniesz uprawiać pomidory na balkonie, musisz przygotować sadzonki. Można kupić nasiona warzyw, są obecnie w każdym sklepie. Zdecydowanie zalecamy jednak przygotowanie sadzonek całkowicie od podstaw.

Przygotuj plastikowy pojemnik i wyłóż go watą. Następnie zwilż go wodą. Ostrożnie usuń nasiona z dużego pomidora i połóż je na waciku. Całość należy umieścić w ciepłym, nasłonecznionym miejscu, np. na balkonie. do kuchni na parapecie. Gdy nasiona wykiełkują, nadszedł czas na ich przeszczepienie.

Jak uprawiać pomidory na balkonie?

Do uprawy pomidorów na balkonie potrzebna jest lekka, przepuszczalna gleba, plastikowe butelki i sznurek lub kawałek drutu. Rozmiar butelki dobierz do swoich potrzeb i miejsca na balkonie.

Odetnij dno butelki. Całość wyłóż od środka folią aluminiową, która zatrzymuje ciepło. Następnie połóż ją i włóż sadzonkę przez otwór do picia, tak aby liście znajdowały się na zewnątrz. Wlej ziemię do butelki.

Zrób w butelce dwa otwory i przewlecz przez nie sznurek lub drut, aby móc powiesić butelkę do góry nogami na balkonie. Uprawa pomidorów w ten sposób ma wiele zalet. I wreszcie, co nie mniej ważne, jest to świetna oszczędność miejsca.

Dlaczego warto uprawiać pomidory w ten sposób?

Pomidory posadzone w butelkach do góry nogami nie potrzebują podpór. Nie pękają ani nie zginają się. Podlewanie sadzonek jest również znacznie łatwiejsze i wydajniejsze, ponieważ woda dociera bezpośrednio do korzeni.

Posadzone w ten sposób pomidory dojrzewają znacznie szybciej, a liście nie ograniczają dostępu światła słonecznego. Genialne, prawda?

Leave a Response

Ludwig Bergman
Cześć! Mam na imię Ludwig Bergman i jestem doświadczonym redaktorem z pasją do gotowania i rzemiosła kulinarnej twórczości. Na przestrzeni lat zgłębiałem różne tradycje kulinarne i przepisy, aby móc podzielić się moją wiedzą i inspiracją z Wami, naszymi drogimi czytelnikami.