Kuchenne wskazówki

Czy Philly Cheesesteak musi mieć świst? Prawda kryjąca się za mitem

560views

Czy Philly Cheesesteak musi mieć świst? Prawda kryjąca się za mitem

Dania regionalne tak samo mówią o kulturze danego obszaru, jak o ludziach, którzy tam mieszkają. Chicago ma włoską wołowinę, Cincinnati ma chili, a Filadelfia ma sernik filadelfijski. Ta klasyczna kanapka słynie w całej Ameryce z cienko posiekanego steku, chrupiącej bagietki, grillowanej cebuli i gorącej debaty na temat tego, czy prawdziwa kanapka zawiera jasnożółty Cheez Whiz. Wiele lokalizacji w całym mieście dodaje do kanapki sztuczny sos serowy, a niektórzy posuwają się nawet do twierdzenia, że ​​nie jest to autentyczny stek serowy, jeśli nie ma na nim Whiza.

Cheez Whiz nie jest jedyną mleczną opcją do steków serowych w Filadelfii — inne popularne sery to provolone i . Mimo to większość ludzi zna kultowy obraz filadelfijskiego sernika zanurzonego w lepkim Cheez Whiz, co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że oryginalny sernik w ogóle nie zawierał sera. A kiedy w końcu wprowadzono go do kanapki, pierwszym wyborem był provolone. Jak więc dokładnie Cheez Whiz stał się tak synonimem filadelfijskich serników?

Jak Cheez Whiz stał się dominującym serem do steków serowych

Cheez Whiz powstał w 1952 roku i, co zaskakujące, nie zadebiutował w Ameryce. Pierwsza wersja Cheez Whiz została wypuszczona przez firmę Kraft w Wielkiej Brytanii i miała służyć jako łagodna wersja do brytyjskich potraw. Rok później, w 1953 r., w Ameryce wypuszczono Cheez Whiz. Zanim jasnożółty ser trafił na amerykańskie półki, provolone był już najczęściej wybieranym serem do steków serowych.

Powodem, dla którego Cheez Whiz stał się kluczowym składnikiem kanapki, nie był smak ani odczucie w ustach, ale po prostu łatwość. Frank Olivieri, siostrzeniec oryginalnego twórcy cheesesteków Pata Olivieri, ujawnił w wywiadzie z 1985 r., że prawdziwym powodem, dla którego jego wujek wybrał Cheez Whiz (i dlaczego tak wiele innych sklepów zdecydowało się na ten produkt), była łatwość jego stosowania. Sztuczny ser do smarowania szybko się roztapiał, a jego płynna konsystencja idealnie nadawała się do posmarowania kanapki.

Producenci kanapek nie musieli już czekać, aż plastry sera stopią się i uzyskają odpowiednią konsystencję, co oznaczało szybszą produkcję i więcej kanapek w rękach ludzi w całej Filadelfii. Początkowe użycie Cheez Whiz było ostatecznie decyzją biznesową bardziej niż cokolwiek innego. To, że ludzie pokochali kapiący, słony ser, było po prostu szczęśliwym zbiegiem okoliczności.

Historia sernika filadelfijskiego

Pierwszy sernik filadelfijski został przyrządzony przez Pata Olivieri w jego sklepie Pat’s King of Steaks około 1930 roku. Według legendy Pat’s King of Steaks, legenda głosi, że pewnego dnia Pat Olivieri był zmęczony typowym lunchem, jaki jadł w swoim hot dogu podstawka. Kupił więc trochę siekanego mięsa i ugotował pokrojoną wołowinę obok hot dogów na swoim stoisku. Następnie nałożył mięso na włoską bułkę, dodał trochę i tak powstała kultowa kanapka.

Zaczęło się od dominacji na scenie kulinarnej w Filadelfii, kiedy taksówkarz zauważył Olivieriego jedzącego kanapkę i sam poprosił o jedną. Od tego momentu jego popularność wzrosła i Olivieri wkrótce porzucił hot dogi na rzecz kanapki. Następnie, w latach czterdziestych XX wieku, kanapka z siekanym stekiem przekształciła się w drugą wersję i zyskała słynną nazwę, którą wszyscy dziś znają. To wtedy restauracje po raz pierwszy zaczęły dodawać do kanapek plasterki sera provolone, oferując mile widzianą kremową, rozpływającą się konsystencję, której brakowało w poprzednich wersjach.

I tak powstał oficjalny sernik filadelfijski. Dyskutuje się, czy Olivieri jako pierwszy dodał ser, czy też ubiegł go Joe Vento, założyciel konkurencyjnego sklepu o nazwie Geno’s. Po wprowadzeniu Cheez Whiz do Ameryki w 1953 roku, sernik filadelfijski został ponownie na zawsze zmieniony i teraz trudno byłoby znaleźć lokalizację w Filadelfii, która nie oferuje jako głównej opcji lepkiego sera do smarowania.

Leave a Response

Ludwig Bergman
Cześć! Mam na imię Ludwig Bergman i jestem doświadczonym redaktorem z pasją do gotowania i rzemiosła kulinarnej twórczości. Na przestrzeni lat zgłębiałem różne tradycje kulinarne i przepisy, aby móc podzielić się moją wiedzą i inspiracją z Wami, naszymi drogimi czytelnikami.