Gotuj na parze przed pieczeniem, aby uzyskać najbardziej chrupiące frytki z piekarnika
Gotuj na parze przed pieczeniem, aby uzyskać najbardziej chrupiące frytki z piekarnika
Masz ochotę na taters do soczystego burgera lub skwierczącego steku? Chociaż może być trudno konkurować z frytkami z ulubionego lokalnego bistro, nie musi to być tak trudne, jak się wydaje. Nie musisz rozpalać frytkownicy i zużywać tony oleju jadalnego, aby uzyskać idealny dodatek do ziemniaków. Aby uniknąć dodatkowych narzędzi, czasu i sprzątania, możesz po prostu upiec świeżą porcję frytek.
Wiemy, co myślisz: pieczone frytki często mogą być zbyt miękkie lub zbyt suche. Ale nie martw się, istnieje prosty sposób na uniknięcie rozgotowania lub rozgotowania i zdecydowanie warto wykonać dodatkowy krok, aby się tam dostać. Aby uzyskać chrupiące „frytki” o jakości restauracyjnej, podawane prosto z piekarnika, wystarczy, że przed pieczeniem ziemniaki ugotujesz na parze.
Po pokrojeniu ziemniaków na grube kliny, cienkie słupki lub pomarszczone pałeczki, włóż surowe paski do koszyka do gotowania na parze nad wrzącą wodą na maksymalnie 10 minut, uważając, aby nie gotować ich na parze, dopóki nie będą całkowicie miękkie lub stracą swoje właściwości. kształt. Następnie delikatnie skrop je odrobiną oleju, połóż na blasze do pieczenia (pamiętając, aby ich nie przepełnić) i włóż do piekarnika. Gdy już będą gotowe, powinny pozostać idealnie złociste frytki, chrupiące na zewnątrz i puszyste w środku.
Jak łaźnia parowa tworzy lepsze pieczone frytki
Sekret tkwi w nauce. Podobnie jak w przypadku blanszowania, gotowanie na parze ziemniaków usunie nadmiar skrobi ze środka, co z kolei utworzy skrobiową powłokę na zewnętrznej powierzchni pasków. W połączeniu z lekką warstwą oleju i, oczywiście, dużą ilością ciepła, skrobia się przyrumieni, a każdy kawałek będzie miał cudownie chrupiącą skórkę, bez konieczności moczenia jej w tonie oleju do smażenia. W międzyczasie środki pozostaną ładne i delikatne, bez rozmoczenia spowodowanego wyciekaniem oleju lub wysuszenia wynikającego z rozgotowania.
Z jednej strony metoda wstępnego gotowania na parze bardzo naśladuje proces głębokiego smażenia, co w naturalny sposób tworzy barierę pary, która zapobiega zepsuciu przez olej chrupiącej chrupkości, której szukamy. Jednocześnie para częściowo gotuje ziemniaki, zanim trafią do piekarnika, co oznacza, że powierzchnia i środek każdego narybku upieczą się perfekcyjnie w tym samym tempie. (Działa to w przeciwieństwie do pieczenia frytek całkowicie na surowo, co może łatwo doprowadzić do spalenia wierzchu i wyschnięcia środka). Zatem następnym razem, gdy będziesz robić frytki w domu, spróbuj ugotować je na parze, aby uzyskać lepszy kęs – będziesz zadowolony, że to zrobiłeś.