Nie kupuję już BRUMMIES w sklepach: mam fantastyczny przepis na ZDROWE BRUMMY bez E, wszystkie dzieci je uwielbiają!
Kto nie znałby kolibra. Słodki miś, który uśmiecha się do dzieci z półek supermarketów tak, że z trudem mu się oprzeć.
Choć na opakowaniu widnieje etykieta informująca, że nie zawiera barwników i konserwantów, to i tak znajdziemy w nim niepotrzebne „E”.
Dzięki temu przepisowi, który znaleźliśmy w doskonałej książce Domowe słodkości (nie tylko dla dzieci), jednak dzieci będą mogły cieszyć się tym słodkim przysmakiem, nie martwiąc się o swoje zdrowie.
A jeśli dopadnie Was też pleśń w kształcie kotów, to dzieci nawet nie będą pamiętały kupionego przez siebie brumika.
Nasi zjadali je cały czas.
Proszą ich o śniadanie, nawet o przekąskę 🙂
Potrzebujemy:
120 g mąki orkiszowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
30 g nierafinowanego cukru trzcinowego (można też użyć cukru kokosowego)
35 g masła
3 jajka
200 ml kwaśnej śmietany
Pożywny
gorzka czekolada
świeży owoc
domowy dżem
Zbliżać się:
Jajka ubijaj z cukrem, aż powstanie piana.
Rozpuść masło i pozwól mu trochę ostygnąć.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.
Dodajemy powoli do jajecznicy razem z roztopionym masłem i kwaśną śmietaną.
Wymieszaj gładkie ciasto.
Jeśli chcemy dodać nadzienie, część ciasta wlewamy do formy (jeśli jest blaszana, smarujemy ją masłem, nie jest nam potrzebna silikonowa).
Dodać łyżkę dżemu, tabliczka czekolady lub świeże owoce (maliny, jagody, truskawki).
I przykryj kolejną częścią ciasta.
Piec w temperaturze 180 stopni przez około 10-15 minut – sprawdzić wykałaczką.
Te piękne foremki, w których piecze się Burumiki, to dla mnie czysta przyjemność. Znalazłem ich.
WSKAZÓWKA:
Dzieci naprawdę lubią wszystko, co dziecinne i zabawne.
Dlatego też dużą atrakcją jest przekąska w kształcie kotka.
Obecnie do wyboru jest wiele form z motywami dziecięcymi, dlatego gorąco polecamy zaopatrzenie się w jedną z nich.
Nagrodą będą jasne oczy i uśmiech na Twojej twarzy.
I nie zapomnij zaangażować w przygotowania swoich dzieci, dzięki czemu będziesz mógł cieszyć się nie tylko fantastycznym poczęstunkiem, ale także miłymi, rodzinnymi chwilami.