Kilka dni temu odwiedziły nas wnuczki mojej sąsiadki, a ja właśnie robiłam ten domowy przysmak.
Kiedy z zainteresowaniem zaproponowałem im jedzenie, zapytali, co to za jedzenie.
Klasyczne bułeczki na parze.
Dziewczyny odpowiedziały, że coś nic takiego nie znają i jeszcze nie próbowali – dodawali entuzjastycznie.
Wiem, że w dzisiejszym świecie wielu woli zdrowe odżywianie, a dla nas, osób starszych, egzotyczne składniki i żywność, o której nie znaliśmy.
Pewnie spojrzałbym na shusi, że jestem w ten sam sposób nigdy nie smakowała.
Jednak moim zdaniem stary, dobry klasyk to najlepsze, co mamy w domu.
Jeśli już zapomniałeś o tym starym przysmaku, koniecznie spróbuj. To jest mój przepis!
Tych bułeczek na parze też nazywamy idiotami :-).
A to dlatego, że są zupełnie proste w przygotowaniu i chyba nie ma mowy, żeby mogło im się nie udać!
Potrzebujemy:
400 g mąki półgrubej
½ kostki świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
1 jajko
200 ml letniej wody
Pożywny:
Cokolwiek lubisz:
Dżem
cukierki owocowe lub krowie karmelki – na jedną bułkę kładę pół cukierka
Zbliżać się:
Do miski wlej część wody i wkrusz do niej drożdże, gdy zaczną się rozsypywać, od razu podsyp je odrobiną mąki.
Dodać pozostałą wodę, jajko i dobrze wymieszać.
Do powstałej masy stopniowo dodajemy mąkę i sól i wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto.
Klasycznie przykryj ciasto ręcznikiem.
Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 45 minut.
Następnie przenieś ciasto na posypaną mąką stolnicę, rozwałkuj na cieńszy placek.
Za pomocą szklanki wycinamy z niego kółka.
Na środku ułóż nadzienie i uformuj w dłoniach kulę.
Kiedy mamy już gotowe wszystkie bułki.
Przykryj je ręcznikiem na kolejne 10 minut i pozwól im wyrosnąć.
Paruję na ręczniku – wlej wodę do garnka i przymocuj na górze ręcznik gumką recepturką.
Połóż bułki na ręczniku i przykryj pokrywką.
Paruj przez 10 minut.
Wyjmij bułki z pary, nakłuj wykałaczką i podawaj.
Życzymy dobrego apetytu! 🙂