Pieczenie i desery

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

655views

Zdaniem użytkownika fantastyczne świąteczne wypieki zmatowiony z Varechy.

Polecam każdemu, to chyba najlepsze ciasto świąteczne jakie kiedykolwiek upiekłam.

Potrzebujemy:

20 dkg kryształków cukru

2 szt., całe jajka

2 łyżki miodu

1 łyżeczka sody oczyszczonej

10 dkg palmaryny

45 dkg mąki zwykłej

Wypełnienie do klejenia kół:

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

4 dcl mleka

2 łyżki grubej mąki

1 paczka cukier waniliowy

20 dkg masła

cukier puder do smaku

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

Byczy:

Ciemna czekolada i tłuszcz

Zbliżać się:

Najpierw przygotowujemy ciasto.

Kontynuujemy wkładając wszystkie składniki oprócz mąki do małego garnka.

Mieszaj na małym ogniu, aż cukier się rozpuści – zwracamy uwagę na spalanie.

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

Następnie wsyp zawartość garnka na przygotowaną mąkę.

Wyrabiamy sztywne ciasto, które odstawiamy na 2 godziny, nie musi stać na zimno.

Po dwóch godzinach rozwałkuj ciasto na grubość zaledwie około 2-3 mm.

Wycinamy mniejsze kółka, robię je o średnicy około 3 cm, kładziemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Piec około 7 minut w temperaturze pokojowej 180-200 stopni.

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

Przygotujmy nadzienie:

Zmieszaj grubą mąkę z cukrem waniliowym w mleku i ugotuj na gęstą pastę.

Pozwól mu ostygnąć.

Masło utrzeć z cukrem – dodać do smaku, wolimy mniej słodkie i stopniowo dodawać do niego ostudzoną owsiankę.

Miodowe koła: żałuję, że nie zrobiłam od razu podwójnej porcji – smaczniejszych wypieków świątecznych nie jadłam!

Ubijamy wszystko na gładki krem, z którego od razu sklejamy koła.

Na koniec zanurzamy się w polewie, którą przygotowujemy z roztopionej czekolady z odrobiną tłuszczu.

Życzymy dobrego apetytu! 🙂

Leave a Response

Ludwig Bergman
Cześć! Mam na imię Ludwig Bergman i jestem doświadczonym redaktorem z pasją do gotowania i rzemiosła kulinarnej twórczości. Na przestrzeni lat zgłębiałem różne tradycje kulinarne i przepisy, aby móc podzielić się moją wiedzą i inspiracją z Wami, naszymi drogimi czytelnikami.