Wreszcie idealna Marlenka, którą przygotujesz bez pieczenia: muszę się podzielić tym luksusowym przepisem, robię ją co tydzień!
Czujesz się jak maringale, ale tego nie chcesz włącz piekarnik? W takim razie ten przepis jest właśnie dla Ciebie.
Poza tym ten wariant smakuje naprawdę genialnie.
Ci, którzy go próbowali, chwalili go.
Jest naprawdę świetny i naprawdę prosty, więc poradzą sobie z nim nawet początkujący.
Prosty przepis, który przygotujesz w mgnieniu oka.
Muszę się tym też z wami podzielić, mamy to na stole w każdy weekend.
Zainspirowałam się przepisem z . 🙂
Potrzebujemy:
2 opakowania płatków miodowych
1 karmelowe Salko
250 g masła
2 budynie karmelowe
6 dl mleka
3-6 łyżek cukru pudru (lub do smaku)
orzechy włoskie i polewa czekoladowa
Zbliżać się:
Ugotuj budyń zgodnie z instrukcją.
Najpierw wymieszaj odrobinę proszku budyniowego.
Następnie włóż do ognia resztę mleka i twarogu.
Gotuj, aż zgęstnieje.
Gotowy budyń odstawiamy do ostygnięcia.
W międzyczasie zmiksuj miękkie masło z salsą karmelową.
Ubij zmiękczone masło.
Gdy budyń ostygnie, po łyżkami wmieszaj w nie ubite masło.
Przygotujemy 6 talerzy i pozostałe 2 odłóż na bok.
Połóż 2 talerze razem na tacy.
Nałóż 1/3 kremu i powtórz jeszcze 2 razy.
Wierzch marlenki posmaruj kremem.
A pozostałe arkusze (nie muszą być oba, wystarczy jeden) rozgniatamy, mieszamy z zmielonymi orzechami i posypujemy powierzchnię marlenki.
Udekorować polewą czekoladową.
Najlepiej smakuje, jeśli odstawiamy na noc, ale u nas nie stanowi to problemu, po chwili zajadamy się nim. 🙂
Życzymy dobrego apetytu! 🙂